FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Fanklub Nataszy Urbańskiej - "Oczy Szeroko Zamknięte" Strona Główna
->
Inne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Ogłoszenia
REGULAMIN
Wasza Strefa
Napisz coś o sobie
Nasza Zainteresowania
Natasza Urbańska
----------------
Natasza
Newsy
Plotki
Kariera aktorska
Kariera wokalna
Fan Art
Internet
Zdjęcia
Media
Telewizja
Inne
Jak Oni Śpiewają?
Przebojowa noc
Złota Sobota
Taniec z Gwiazdami
Piosenka dla Europy / Eurowizja
Agnieszka Włodarczyk
Janusz Józefowicz
Joanna Liszowska
Osoby powiązane z Nataszą
Autograf
Wygląd
Inne
Magazyny
Głosujemy
Studio Buffo
Jak My Słuchamy?
Inne
----------------
O nas
Przywitaj się!
Muzyka
Filmy
Gry
Forumowe gierki
Pogaduchy
Bloggerzy
Shoutbox
Wysypisko
Reklamy
Wokaliści, Wokalistki, Zespoły...
Aktorzy, Aktorki...
Forum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
natasza71
Wysłany: Pią 17:57, 10 Sie 2007
Temat postu:
Ja mam na kompie pare fotek z tej gazetki
Jak by ktoś chciał to piszcie na moje gg 7383676!
Skeev
Wysłany: Czw 11:55, 19 Lip 2007
Temat postu:
Niektórzy nazywają cię, z powodu roli w serialu Fala Zbrodni, polską Larą Croft...
Bardzo mi miło! Zagrałamw bardzo fajnym serialu, ale to tylko jedna z wielu rzeczy, którymi się ostatnio zajmowałam.
No właśnie, sporo jest tych rzeczy. Tańczysz, śpiewasz, grasz, a poza tym studiujesz.
Jestem na trzecim roku filologii angielskiej w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej. Zawsze lubiłam języki. Znałam angielski z teledysków i ze dwa lata uczyłam się go jako mała dziewczynka. Przejrzałam te zeszyty i poszłam na egzamin. Sama nie wierzyłam, że się dostanę. Ale dostałam się! Dwa punkty o tym zdecydowały. I zamierzam skończyć te studia.
W dzieciństwie uprawiałaś sport - gimnastykę artystyczną.
Nie czujesz, że straciłaś coś z tego powodu? Zabawy na podwórku, dyskoteki?
Nie znam innego świata więc nie wiem, czego miałabym żałować. Buntowałam się tylko w dzień urodzin. Wypadają w sierpniu i zawsze wtedy byłam na obozie sportowym. Kłóciłam się zawsze z trenerką, że w tym jednym dniu nie chcę trenować, bo jest wyjątkowy. Ale poza tym nie miałam kłopotów z utrzymaniem reżimu. Zresztą na obozie byli też chłopcy, po treningach mieliśmy ogniska i dyskoteki. Może coś mnie omineło... Nie myslę jednak o tym, niczego nie żałuję.
Zawsze chciałaś być aktorką? Recytowałaś wierszyki i brałaś udział we wszystkich szkolnych akademiach?
Wierszyków nie recytowałam, ale śpiewałam. I to całkiem ładnie, zdaniem przedszkolanek. Próbowały przekonać rodziców, że mam talent i powinnam iść do szkoły muzycznej.
Co na to rodzice?
Posłali mnie do osiedlowaj podstawówki. (Śmieje się)
I tam z kolei dostrzeżono w tobie materiał na gimnastyczkę?
W pierwszej klasie przyjechały trenerki z Legii i wybrały mnie do sekcji gimnastycznej. Gdy powiedziałam o tym rodzicom, zdziwili się, bo nie byłam sportowym talentem. Nie potrafiłam skakać na skakance. Miałam trudności z jazdą na rowerze. A na nartach nie umiałam zjechać z osiedlowej górki która była tak wysoka jak ja, mniej więcej metr.
A jednak cię wybrali?
Byłam małym wulkanem energii. Może dlatego?
Przykładałaś się do treningów?
Jasne! Ćwiczyłam dwa razy dziennie. Przed i po lekcjach.
A od czego zaczeła się twoja kariera aktorska?
W siódmej klasie koleżanka łyżwiarka namówiła mnie na eliminacje do miusicalu Metro.
Przeszłam przez nie, ale na końcu Józefowicz uznał, że jestem za młoda, że może mi się przewrócić w głowie. I powiedział, żebym przyszła za kilka lat.
Byłaś wściekła na niego?
Jeszcze jak! Miałam 14 lat i wydawało mi się, że już jestem dorosła. Szczerze mówiąc, obraziłam się.
Ale nie na bardzo długo.
Na trzy lata. W liceum przeżywałam okres buntu. Zerwałam z moim chłopakiem, ściełam włosy, zaczęłam chodzić w ciuchach babci z lat 70., przestałam się uczyći trenować. Wtedy tata powiedział mi, że jest nabór do teatru Buffo i może bym spróbowała. Wierzyły, że pozwoli mi to wrócić do normalności.
Posłuchałaś go?
Nie chciałam, ale nogi mnie same zaprowadziły. Pamiętam, że strasznie mnie bolał brzuch, bo właśnie dostałam okres. Na eliminacje ubrałam się w czarne legginsy i koszulkę taty, która sięgała mi do kolan, ściągnełam ją więc gumę w pasie. Byłam boso, a nad czołem miałam idiotyczny kucyk, bo włosy właśnie mi odrastały i nie wiedziałam co z nimi zrobić. Czułam się okropniei byłam bardzo zła, że przyszłam . Nie mogłam sie nauczyć układu. Nie szło mi, ale Józefowicz, o dziwo jednak mnie wybrał. W dwa tygodnie miałam przygotować się do występu, płakałam po nocach, przeżywałam, ale jak już się dostałam, musiałam być najlepsza.
Jesteś ambitna i wytrwała.
No, chyba tak. Nie poddaję się tak łatwo. Jestem długodystansowcem. Gimnastykę trenowałam dziesięć lat od dwunastu lat jestem w Buffo .
Pracując przy spektaklach, udało ci się skończyć szkołę?
Tak. Terminy matury zbiegły się z premierą Tyle miłości. Uczyłam się w garderobie. Po premierze poszłam rano na egzamin i miałam jeszcze resztki brokatu na twarzy. Wszyscy się zdziwili, że znalazłam czas na imprezę! Ale zdałam. Dostałam prawie same piątki, tylko z matematyki tróję. Byłam jednak tak zmęczona, że na jakiś czas dałam sobie spokój z nauką. Nie poszłam od razu na studia.
Za to wziełaś się za śpiewanie?
Zaczełam chodzić na prywatne lekcje. I po paru latach śpiewałam na scenie. Najpierw zastępując chorą koleżankę w Metrze, a potem w innych przedstawieniach.
To prawda, że pracujesz rówineż nad solową płytą?
TAK!
Czy sam napiszesz teksty oraz muzykę?
Nigdy do tej pory tego nie robiłam, bo nie musiałam. Są ludzie, którzy się na tym lepiej znają. (Śmieje się) Ale kto wie, może kiedyś poczuję się na siłach i coś napiszę?
Rodzina wspierała cię w karierze?
Tak! Jestem przeszcześliwa, że mam taką rodzinę! Tata pokierował mnie do Buffo. Moja siostra Magda stoi za mną murem. Jej czteroletni syn Ignaś nauczył się wszystkich moich piosenek z Jak Oni Śpiewają. Siedział nawet na widowni jednego z programów i teraz śpiewa Czerwone korale.
Podobno twoja nie żyjąca babcia też cię dopingowała?
Sama chciała być artystką, ale wojna nie sprzyjała robieniu kariery. Potem więc przeglądała się w moich oczach i widziała siebie na scenie. Chodziła na moje spektakle. Była ze mnie dumna. Zbierała wycinki z gazet. Kiedyś, dawno temu jedno z pism opublikowało Janusza Józefowicz ze mną i drugą tancerką. Babcia wycieła tę drugą tancerkę, a fotografię ze mną i Januszem powiesiła nad telefonem. Gdy po paru latach okazało się, że jesteśmy parą, wyznała, że zawsze o tym marzyla.
A czy Janusz Józefowicz pomaga ci w pracy?
Bardzo. Zawsze go proszę o radę, kiedy dostaję jakąś propozycję. I dobrze na tym wychodzę
Czy to prawda, że twój ukochany ma trudny charakter?
Prawda. Ale dobrze, że ma! Co to za facet bez charakteru?
Planujecie ślub? Dzieci?
Nie mówię nie.
Łatwo znosisz porażki?
Szczerze mówiąc, nie bardzo, ale już jest coraz lepiej. Staram się nie denerwować rzeczami, na które nie mam żadnego wpływu.
Jak się relaksujesz?
Gdy tylko mogę, jeżdżę do Konstancina, do tężni. Godzina na słońcu wśród solanek, odpręża mnie. Lubię też kino. I telewizję. Zwłaszcza boks.
Boks?
To bardzo wciągający sport! Ostatnio widziałam jak taki wielki Rosjanin, taki kloc z owłosionymi plecami i długimi łapami, walczył z przeciwnikiem dwa razy od niego mniejszym. I przegrał! Lubię też muay thai czy K1. To połączenie różnych sztuk walki: judo, karate, boksu... Trochę obrzydliwe, ale wciąga!
Przeczytałam gdzieś, że masz najładniej wyrzeźbiony brzuch spośród uczestników programu Jak Oni Śpiewają.
(Śmieje się) Widać dziesięć lat gimnastyki i wielogodzinne treningi taneczne nie poszły na marne.
Jesteś na jakiejś diecie?
Nie. Stres zapewnia mi szczupłą sylwetką. Poza tym nie nawidzę fast foodów, nigdy nie jadam w McDonaldzie czy KFC.
Gotujesz w domu?
Nie mam na to czasu ani zapału. Jadamy w restauracji przy teatrze Buffo. Przyjeżdżamy tu na śniadanie. Po spektaklujemy kolację. Wiem, to niezdrowo jeść na noc, ale jeszcze tego po nas na szczęście nie widać.
Jak spędzisz 30. urodziny?
Jeszcze nie wiem. Dobrze, że mi o tym przypomniałaś! (Śmieje się)
To ważne urodziny. Skłaniają do refleksji, ile do tej pory osiągnełaś?
Myślę, że dużo osiągnełam i sporo jeszcze przede mną. Szczęście, jeak pokazał udział w programie Jak Oni Śpiewają, nie zawsze mi sprzyja. Może kiedyś karta się odwróci i wystrzelę jak rakieta?
BlackFlower
Wysłany: Pią 12:23, 13 Lip 2007
Temat postu:
Ja też wolę szare... Tamte rzeczywiście wyglądają brzydko.
Aexalven
Wysłany: Nie 22:48, 24 Cze 2007
Temat postu:
Ale perfidnie jej kolor oczu zmienili na okładce
Niebieskie jej... Nie wiem... Nie oddaje
Ja wolę szare xP
Tunia
Wysłany: Sob 14:58, 23 Cze 2007
Temat postu:
Dawix napisał:
2 strony są wywiadów w każdej gazecie a naprawdę ciekawe są tylko w Gali
Dawix i z tym sie z tobą zgodze :-D
Jednak msze przyznać że ten wywiad też jest bardzo ciekawy
Ps. w JOY na okładce jest Natasza (bo chyba zapomniałam o tym wspomnieć)
David
Wysłany: Sob 14:56, 23 Cze 2007
Temat postu:
2 strony są wywiadów w każdej gazecie a naprawdę ciekawe są tylko w Gali
Tunia
Wysłany: Sob 13:46, 23 Cze 2007
Temat postu:
Tego wywiadu jest 2 strony, ale to jest mała gazeta
na dużej by była 1 strona
Ja jak przeczytałam ten wywiad to byłam w szoku!
nie spodziewałam się że Natasza z takiej BUNTOWNICZKI zajdzie tak daleko!! Jest tan fotka Nataszki w wieku 7 lat (super słotka) wogule wiele rzeczy tam wyjawia których do tej pory nie powiedziała w żadnym z wywiadów!
Wywiad jest naprawde bardzo ciekawy!! wiec POLECAM go wszystkim!!
Nicole
Wysłany: Sob 13:02, 23 Cze 2007
Temat postu:
Eee tam ja nie będę specjalnie kupowała gazetę aby przeczytać parę słów
David
Wysłany: Sob 10:29, 23 Cze 2007
Temat postu:
Summer napisał:
Mogę go zeskanować, ale dopiero w poniedziałek. A ile ta gazeta kosztuje?
3,90 ja nie kupuje bo szkoda mi na gazetę dla bab. Pierwsza gazeta z Nati której nie będę miał
Skeev
Wysłany: Sob 8:56, 23 Cze 2007
Temat postu:
Mogę go zeskanować, ale dopiero w poniedziałek. A ile ta gazeta kosztuje?
Tunia
Wysłany: Sob 8:10, 23 Cze 2007
Temat postu: Natasza w gazecie JOY
W gazecie JOY jest wywiad z Nataszą i kilka fajnych fotek
niestety nie mam skanera żeby wrzucić na forum
I jest trochę za długi żeby o przepisać
Może ktoś z was go zeskanuje i wrzuci...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by
Sopel
&
Programosy
Regulamin